Jedną z kilku szyciowych rzeczy, które udało mi się zgromadzić, obok sporej ilości tkanin, są guziki.
Jakiś czas temu przyszedł moment kiedy trzeba było je w końcu uporządkować i posegregować.
Oczywiście znalazł się i pomocnik - jeszcze wtedy w dłuższych włosach :)
Trochę się tego nazbierało ;)
Najpierw powstały zbiory tych najładniejszych:
- drewnianych
- czerwono-różowych z biedroneczką, sercem i słoniem
- metalowych
- błękitnych
- zielonych
Jednak nie na długo...
Pomocnik skonfiskował co ciekawsze egzemplarze...
i powstała guzikowa droga...
A i powkładać do woreczków później nawet sama nie musiałam :)
A potem był czas na przepyszne cynamonowe szwedzkie bułeczki...
serio, rozpływają się w ustach :)))
Pozdrawiam
Monika
porządek musi być ;D masz spora kolekcje tych guzików ;D a jak pysznie wyglądają te bułeczki ;D aż bym liznęła ;p
OdpowiedzUsuńPiękna kolekcja - aż mi się oczy świecą do takich guziczków:). Pomocnik bardzo fajny :).
OdpowiedzUsuńUwielbiam guziczki wszelakiej maści! Cudonie kolorowa kolekcja:-)
OdpowiedzUsuńJa tez mam sporą kolekcję, ale Twoje są urocze w każdym calu! Gratuluję pomocnika!!! A bułeczki wyglądają przepysznie :)
OdpowiedzUsuńTrzymam wszystkie razem w specjalnej szufladce. Jak mi jakiś potrzebny, wywalam całość. Potem zgarniam i zawsze mam o jeden mniej:)) No cóż, Jasiek robi za pomocnika:)))
OdpowiedzUsuńNo kochana, z takim pomocnikiem to nic tylko konie kraść:) A bułeczka jakaś została? Bo chętnie się poczęstuję:) Buziaki ślę!!
OdpowiedzUsuńPomocnika mi takiego trzeba , pożyczysz ?
OdpowiedzUsuńU nas pewnie skończyłoby się podobnie. Drogi powstają ze wszystkiego i... z niczego ;P
OdpowiedzUsuńSuuper kolekcja :) Z takim pomocnikiem mozna robic porzadki :) Buleczki Mniaam :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAle kolekcja guzików piękna!! niesamowite egzemplarze! :)
OdpowiedzUsuńGuziczki uporządkowane, że hej! Ja się boję, że gdybym wzięła do pomocy moje trzy pociechy, to z guziczkow niewiele by zostało! :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Ewa
Jak pięknie uporządkowaliście guziczki! Niektóre chętnie bym Ci podkradła ;)
OdpowiedzUsuńguziki są cudne :D mama zawsze miała taki wielki słód i wiecznie je układałam w dzieciństwie na najróżniejsze sposoby :)
OdpowiedzUsuńFajna kolekcja,sliczne guziczki:))
OdpowiedzUsuńŚliczna kolekcja. Wśród metalowych masz jeden, którego zazdroszczę, to amerykański guzik wojskowy, ten ciemny na samej górze. Cała puszkę guzików odziedziczyłam po mamie, był tam jeden wojskowy przedwojenny i zaczęłam zbierać guziki wojskowe i inne mundurowe. Mam też kilka bardzo starych XVIII - XIX wiecznych.
OdpowiedzUsuńSuper! Nawet nie miałam pojęcia :)))
UsuńMonia, wpadaj do mnie:)Pilnie potrzebuję segregacji bo garderoba pęka w szwach ale porządku to tam nie ma, za grosz:)
OdpowiedzUsuńEch... mieć takiego pomocnika! Marzenie:)
Uwielbiam takie porządki gdzie trzeba najpierw wszystko powywalać z takiej pękającej szafy, a potem układać :))))
UsuńAle kolekcja.. :) i jak to wszystko pieknie posegregowane.. ;) Buleczki wygladaja przepysznie.. :) Pozdrawiam i zapraszam na giveaway:)
OdpowiedzUsuńKurcze.... moze tak wpadniesz do moich guziczkow, co ??????????
OdpowiedzUsuńśliczne, ja też uwielbiam i z racji pracy mam ich całe pudła.
OdpowiedzUsuńMoże coś chcesz?? :)
No ja się domyślam, że Ty to masz pewnie osobne szafy na guziki, tkaniny, nici, itd :))) Jeśli masz kilka ciekawych zbędnych okazów to z przyjemnością w zamian coś dla Ciebie wykombinuję :)))
UsuńJako dziecko kolekcjonowałam guziki i oczywiście większość to były pojedyncze egzemplarze, których nikt nie potrzebował. Czuję, że mój dwulatek by się na resztki tych guzików połasił.
OdpowiedzUsuń