... jak szalony!
Czy Wam też tygodnie tak szybko mijają?
Tak długiej przerwy w blogowaniu jeszcze nie miałam ;)
Pierwsze truskawki z ogródka już mamy za sobą :)
Piękne, duże i błyszczące :)
Większość czasu spędzamy w parku , bo choć przed domem jest duża bujawka, zjeżdżalnia i piaskownica, zatłoczony plac zabaw jest jednak najlepszy :D
Graffiti i skate park z chłopakami na rowerach robią wrażenie nie tylko na mnie. Tymek już na drugi dzień jeździł rowerem na stojąco "jak chłopaki w skate parku" :D
Pozdrawiam
Monika
Ale truskawy!
OdpowiedzUsuńTymek jest świetny, uwielbiam jego jasne loki.
super truskawy aż ślinka leci :-)
OdpowiedzUsuńMi też czas pedzi jak szalony:( Trukawy apetyczne...mmmm...
OdpowiedzUsuńAle Tymcio ma świetne spodnie!
OdpowiedzUsuńno bo plac zabaw to plac zabaw, a w domu jest codziennie :D
OdpowiedzUsuńale mi się już marzą takie domowe truskawy - czas do domu jechać :D
Super spodnie! I radocha prima sort!
OdpowiedzUsuńNam też pędzą...
Wielkie truskawki! Wyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńTymek ma piękne włosy! :) Podobają mi się!
A graffiti w tle... no... robi wrażenie! Wolę nie myśleć, ile pracy kogoś kosztowało!
Pozdrawiam serdecznie,
www.WnetrzaZewnetrza.pl
Truskawek zazdroszcze bo u nas fakt kupione okropnie kwaśne :(
OdpowiedzUsuńA Tymek ma genialne spodnie.
Ale świetne spodnie Tymka :))
OdpowiedzUsuńMoże i ja będę miała takie truskawki ale za rok ;) Temak jak widać na zdjęciach ma ogromną radość z placu zabaw :))
OdpowiedzUsuńpozazdrościłam Ci pięknych truskawek i kupiłam na rynku pewnie nie były tak smaczne jak z własnej uprawy ale zawsze coś ;D
OdpowiedzUsuńale truskawy wielkie:))cudne fotki:)
OdpowiedzUsuńU ciebie też na blogu o czasie?;) Coś jest na rzeczy... strasznie szybko to leci..
OdpowiedzUsuńA w którym to mieście takie obłędne murale?Z moimi ulubionymi postaciami starego amerykańskiego kina?
W Elblągu :) jakieś 2 lata temu ktoś postanowił tak ozdobić mury przy 2 placach zabaw :) Uwielbiam graffiti, kiedyś, jako nastolatka, marzyłam o takich ścianach w pokoju :)
UsuńMam to samo z tymi tygodniami,miesiącami...
OdpowiedzUsuń