Wiosna się leni, albo zima się zadomowiła na dobre, niestety.
Ale zobaczycie, lada dzień będziemy śmigać w sweterkach i okulary słoneczne na dobre zagoszczą na naszych nosach :))))
Trzymajmy kciuki ;)
A na razie wiosnę trzeba sobie samemu wyczarować.
Wiklinowy wianek sama "ukręciłam" :)
No to czekamy teraz na tą prawdziwą wiosnę...
Pozdrawiam
Monika
P.S.
Zapraszam na candy.
Wianek przepiękny i te jajeczka z materiału chyba ;D piękne!!! Tym bardziej podziwiam, że sam ukręciłaś wiklinę! A co pogody... proszę słonko by już przestało się chować i wyszło bo zaliczę depresję zimową po raz drugi ;/
OdpowiedzUsuńŚliczne dzięki :) Ukręcenie wianka to jest najprostsza rzecz jaką można zrobić z wikliną, pozostałe rzeczy przyprawiają o spory ból palców ;)
UsuńTkie wianek z pewnością przywoła wiosnę:-)
OdpowiedzUsuńMiejmy nadzieję :)))
Usuńpieknie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTo kiedy te okulary słoneczne? :)))
OdpowiedzUsuńDobrze, ze jesteś pełna optymizmu i radości...zupełnie jak ten śliczny wianek:)))
Wiesz, wychodzę z założenia, że narzekanie nic nam nie da, a po drugie, kiedyś przecież przestanie sypać ;)
UsuńBuziaki
fajny wianek:) A gdzie zdobywa sie takie gołe wiklinowe wianki? tak jakbym sama chciała go przyozdobić?
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńWianki takie widziałam ostatnio w hurtowni ogrodniczej/kwiatowej, można spotkać w kwiaciarniach, a najprościej i najtaniej na allegro :)
Pozdrawiam
sliczny wianek! i pięknie go ukręciłaś1
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki :)
Usuńwiosno przybywaj!!! wszyscy czarują :) może się w końcu ujawni:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMyślę, że nie będzie miała wyjścia ;)
UsuńWidzę, że ty czarować umiesz doskonale, bo już zapach wiosny poczułam :) Bardzo ładne i delikatne dekoracje!
OdpowiedzUsuńsłońce wiosenne przygrzewa ale jednak oczy pokazują całkiem inne widoki... nie wiadomo w co wierzyć... czy to zima czy wiosna?? :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Jeszcze chwileczkę, jeszcze momencik :)))
UsuńWitam rodaczkę - Elblążankę. Podoba mi się Twoje czarowanie wiosny. Będę przylatywać i zaglądać. Szara Sowa.
OdpowiedzUsuńshshchic.blogspot.com
Witam serdecznie, jak się cieszę :))))
UsuńMy też ciągle czekamy! :(
OdpowiedzUsuńI jak już się doczekamy to dopiero będzie radość :)))
UsuńPozdrawiam ciepło
piękny wianuszek :)
OdpowiedzUsuńoj, i ja na wiosenkę czekam i czekam, ale ta franca zima nie odpuszcza !!!
Cieplutkie pozdrowionka posyłam, co by wiosenkę wywołać :)
Jak zawsze czarujesz nam pięknie!!!
OdpowiedzUsuńPieknie wyszedl Ci wianuszek :) Trzymam kciuki ,aby ta wiosna wkoncu sie pokazala :) Buziaki
OdpowiedzUsuńśliczny wianuszek, taki ładny w kolorach.
OdpowiedzUsuńLeni się strasznie, u mnie mroźno jak w styczniu... ale wianuszek iście wiosenny, tak jak wypada :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękny wianek. dzięki niemu masz trochę bardziej wiosennie.
OdpowiedzUsuńSliczny wianek:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń