środa, 14 listopada 2012

Pinokio...

...czyli chłopczyk, który lubił kłamać :)


Ten Pinokio to chyba jeden z najbardziej pracochłonnych tildowych rzeczy jakie do tej pory udało mi się uszyć.
Ale najważniejsze, że Tymkowi się spodobał i na dłużej niż poprzednie rzeczy przykuł jego uwagę :D

Bajka opowiedziana kilka razy i zapamiętana ;)


A spodenki ma nie byle jakie - to Tommy Hilfiger po małych poprawkach :D
Szyte na miarę :D

Jest i kieszonka ;)
I dłuuugaśny nos :)
Tak sobie siedzi przy kominku, ku przestrodze ;)
Pozdrawiam i pięknie dziękuję za komenarze pod poprzednim postem :*
Monika

33 komentarze:

  1. alee ma dlugasny ten nosek :) Wyszedl Ci sliczny :) Wszystko dopracowane caly on i ten jego ciuszek :) Suuuper :) ja nie potrafilabym takiego uszyc Gratuluje Tobie Talentu :):) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak ja lubiłam tę bajkę....i te jego portasy:))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Kłam Pinokio kłam ;) Piękny jest ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny Pinokio choć wcale nie jest chłopcem z drewna ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeju ja po prostu się zakochałam w tych tildowych pinokiach:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. jaki on jest fajnie, bardzo sliczny!

    Pozdrawiam
    Karolina

    OdpowiedzUsuń
  7. Idealny! Jak prawdziwa kukiełka :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jest wspaniały!:)
    Też się do niego "przymierzam":)

    OdpowiedzUsuń
  9. hehe świetny jest

    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  10. Twój Pinokio to niezły elegant jak nosi tak drogie spodnie;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniały. Brak słów. Zakochana jestem :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo fajny ten Pinokio!
    A ten nos!!! Będzie musiał go pilnować ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jak prawdziwy Pinokio,
    ale to musi być trudne...

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudny ! Bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uroczy! Nawet nie wiesz jak ja uwielbiam takie nietuzinkowe podejście do tematu zabawek!

    OdpowiedzUsuń
  16. rasowy przystojniacha :) i jeszcze modniś na dodatek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. otagowałam Cię :) będzie mi bardzo miło jeśli przyłączysz się do zabawy i odpowiesz na pytania

      Usuń
  17. Cudowny! A my właśnie słuchamy bajki audio Pinokio:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mimo długiego noska to z niego niezły przystojniak ;)) A portaski jak od krawca ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Dałabym mu buziaka tylko ten kinolek ciut przeszkadza. No to całuję go w nochalka a Ciebie normalnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. piękny :-) moze i pracochłonny ale za to jaki efekt :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Fantastyczny!Super!
    Ślę ciepłe listopadowe pozdrowienia z uśmiechem serca*
    Peninia ♥

    http://peniniaart.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. heheh rewelacja :) Widać że kłamczuszek :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Wspaniały! No z tymi spodenkami zaszalałaś ;)
    A ja kocham te Twoje misie - pooglądałam sobie :)))
    Pozdrawiam i zapraszam na moje Candy :)

    OdpowiedzUsuń
  24. jest zabojczy!!Normalnie sie zakochalam!!

    cieplo pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  25. Podziwiam Twoją cierpliwość i staranność. Piękna praca. Pinokio jest zachwycający! Dziękuję także za odwiedziny na moim blogu i udział w candy. Życzę powodzenia i pozdrawiam serdecznie!:)

    OdpowiedzUsuń