... jak Bzyczek ;)
Bardzo zabawne stworzonko Tildowe.
W książce figuruje jako "bug" - czyli robak,
ale na własny użytek nazwałam go Bzyczkiem :)
I tu właśnie wykorzystałam nowo nabytą umiejętność tworzenia kwiatków na szydełku.
Do umiejętności Kurki jeszcze mi bardzo daleko, ale chyba widać, że to kwiatki ;)
I jeszcze chciałam napisać, że dzisiaj czekała na mnie cudna niespodzianka od Aliny, no same cuda!
Ale zdjęcia tych skarbów niestety będę mogła pokazać dopiero w przyszłym tygodniu...
Monika
No i pięknie Ci wyszedł ten Bzyczek:)))
OdpowiedzUsuńwidać, widać:) i wesoła Pszczółka, bzyczek, śliczna:)
OdpowiedzUsuńŚliczny ! i bardzo ładnie go nazwałas ,znacznie ładniej niz "robak " :))
OdpowiedzUsuńJaki fajny grubiutki BZYCZEK, no gdzie robak, a fe...:)
OdpowiedzUsuńa on taki sympatyczny:)
widać widać :) pięknie :)
OdpowiedzUsuńNo Ty chyba żartujesz, wymiatasz że szczęka opada!
OdpowiedzUsuńFajny ten owadzik i kwiatuszek dopasowany ... nabrałaś mnie że nie umiesz ;)
Bo Sowy są dwie, i jedna czyli Monika to tak trochę, jak sama mówi, kuma, ale ta druga to ja, Ilona ,i ja naprawdę nie umiem :-O. Ale ta jedna Monika mówi, że sweterka to by w życiu się nie podjęła :-) szycie, hafty, aplikacje, bardzo proszę, ale druty i szydełko to ponad moje siły..
UsuńOtóż to :D
UsuńNajśliczniejszy bzyczek jakiego widziałam , nawet mógłby być olbrzymi i w swoich bujnych kształtach być przytulną poduszką! Rewelacyjny!!!
OdpowiedzUsuńa co ze świnką, pamiętasz?
OdpowiedzUsuńAleż oczywiście, że pamiętam :) Myślę, że za tydzień/dwa się za nią zabiorę bo teraz mam trochę zamówień ;)
UsuńBzyczek jest uroczy! Oj bzzzz bzzzz ;-)
OdpowiedzUsuńo jaki fajniutki :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity ten Bzyczek! powala!!!
OdpowiedzUsuńRobaki są fajne, lubię je w każdej postaci :)
OdpowiedzUsuńKwiatki też fajne :)
Wspaniały robal :)
OdpowiedzUsuńCudna :)
OdpowiedzUsuńGenialny:) Fantastyczne robisz rzeczy. Zaraz Cie dolacze do 'ulubionych' zeby byc na biezaco;)
OdpowiedzUsuń