Oto drugi misiak z serii gwieździstych, tym razem dziewczęcy - różowy.
A tak spędziliśmy weekend:
Pisków, krzyków, podskoków i radości nie było końca :)
Zapewne nie był to nasz ostatni raz na monster truck'ach ;)
I jeszcze chwalę się nowym mieszkańcem naszego domu...
Na imię mu Fokus i jest straaaaasznym pieszczochem :)
Jakimś cudem udało mi się zrobić jedno jedyne zdjęcie, możecie się spodziewać, że będzie ich więcej, jak już psina przywyczai się do pozowania i współpracowania przy sesjach :D Bo jak na razie nie może usiedzieć w miejscu :)
Oczywiście w tym czasie nie mogło i u nas zabraknąć halloween'owego akcentu - nasza "jack-o'-lantern" ;)
Pozdrawiam
Monika
Misiak jak zwykle cudo.
OdpowiedzUsuńWspaniałego weekendu zazdroszczę :)
Ale Fokus to wspaniały słodziak :) Wspaniały!
Buziaki :*
Piesek jest kochany, marzę o takim :)
OdpowiedzUsuńOjeju!!!! co za słodkie maleństwo! Przeurocza psinka :) Misiak jak z bajki!
OdpowiedzUsuńpiesek cudowny :))) misiaczek tez bardzo fajny :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Przepięknie u Ciebie, będę podglądac na pewno:)) Psiak boski, też chcemy takiego:D
OdpowiedzUsuńDziękuję za zgłoszenie waszego "jack-o'-lantern" :))
Pozdrawiam
Fokus jest slodki:)
OdpowiedzUsuńWspaniały misiek, a Fokus przecudny. Takiego miśka to, aż chętnie bym się zaadoptowało. Misiaczki robisz piękne.Będę częściej do Ciebie zaglądać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Misio fajny :) A bigielek prześliczny! Też mam beagle i życzę Ci duuużo cierpliwości i wytrwałości w wychowywaniu Fokusa :) Pamiętaj tylko, że to okropne łasuchy :P mogą jeść bez opamiętania i kradną ze stołu ;P Ale poza tym są przecudne, towarzyskie i niesamowicie inteligentne :)
OdpowiedzUsuńMisiaczek z gwiazd fajny :-)))
OdpowiedzUsuńI nowy domownik też :-)
Wszyscy trzej przedstawieni "panowie" super!
OdpowiedzUsuńWłaśnie dzisiaj jechałam samochodem z większą wersją Twojego Fokusa - siedział mi na ramieniu, łebek oparł o głowę i spoglądał na szarość za oknem z podobną do mojej melancholią w oczach...
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, obiecałam wysłać materiały, ale nastąpiło opóźnienie. Wyślę w przyszłym tyg.
Pozdrawiam i życzę udanej współpracy podczas psich sesji :)
Trafiłam przez przypadek i bardzo miło tu u Ciebie
OdpowiedzUsuńbędę zaglądać często
misio I klasa
a pies słodziak
co za super psina... co to za rasa ??? czekam na relacje z jego pobytu pod waszym dachem :)
OdpowiedzUsuńMisiak cudowny z uszkiem jednym innym :-) ale nowy mieszkaniec jaki boski :-)) Piękny maluszek :-) już wyobrażam sobie jak pachnie ..tak po pieskowemu :-) Mój pies jest wielki (tak do pasa mi sięga prawie ;-) i już niemłody .. i nie pachnie już tak pięknie ;-)) No ale kochany kochany jest .... czasami ;-)
OdpowiedzUsuńKasiu, kochana proszę o więcej takich podpowiedzi :)
OdpowiedzUsuńSame gwiazdy dzisiaj u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńCudny ten wasz Fokus,wesoło pewnie u was teraz,bardzo wesoło:))))Dynia perfekcyjna!!
O rajuśku-jakie cudne te Twoje miśki!!! PIĘKNE! Te w gwiazdki zwłaszcza mi się podobają.
OdpowiedzUsuńśliczny misiaczek z tym jednym innym uszkiem ,a nowy mieszkaniec cudo ,jakie ma łapki grubiutkie :)
OdpowiedzUsuńFajny mieliście weekend:)
jaki śliczny FOKUS!
OdpowiedzUsuńW szczeniaku sie zakochałam. Pewnie Wam nieźle napsoci w domu :)
OdpowiedzUsuńAle uroczy ten miś:))) prawdziwa gwiazdka z misiowego nieba;)
OdpowiedzUsuńoo, ja fajnie, że macie pieska! :D
OdpowiedzUsuń"JAK fajnie" miało być ;)
OdpowiedzUsuńNo to nizłego gagatka sobie sprezentowaliście :) Teraz tylko spacerki,spacerki i spacerki :) Uwaga zima,mój w tym okresie przeziębił sobie pęcherz i długo posikiwał :( Poza tym beagle często maja uczulenie na kurze mięso i podroby.
OdpowiedzUsuńMisiek to prawdziwa gwiazda :) A piesio przesłodki :)
OdpowiedzUsuńSłodki psiak :)
OdpowiedzUsuńSówko przyjdź po wyróżnienie :)
OdpowiedzUsuńBiegnę, lecę :)
UsuńDzień doberek sówko:)
OdpowiedzUsuńSłodziaśny misiek i psiak:)
To teraz przed tobą długa droga wychowawcza, nie zawsze skuteczna. Nie mam Beagle'a a zwykłą psowatą, a walczą z nią już tyle czasu, żeby łaskawie pod naszą nieobecność nie wchodziła na nasze łóżko i nie zostawiała tam piaskownicy i kilograma kłaków. Nie działa na nią nic, ani prośby ani groźby. Nie działa zostawianie na łóżku największego wroga, czyli Pana Odkurzacza z rurą! Nie pomaga wywracanie łóżka do góry, nie pomaga blokada z nieociosanej deski.Zawsze znajdzie sposób! Ale... i tak ją kocham przebardzo, mimo wszystko. Ty swojego Fokusa też pokochasz, nawet jak będzie sikał minutę po poworcie ze spaceru. Tak to już z nimi jest, my je kochamy bezkompromisowo i one nas:) Tak być musi, choć nie jest łatwo, szczególnie jak lnieją, lub jak jest kiepska pogoda i przynoszą do domu błoto, albo jak tarzają się w różnych smrodkach i z miną ( tak, tak, te czorty mają miny!) najszczęśliwego kundla na świecie, przybiegają do nas w celu miziania. Och.... witaj psia przygodo!!!:)
Pięknie Ci dziękuję za tak długi liścik do mnie :*
UsuńWiesz, ja wcześniej miałam już 2 psy, ale nie było z nimi takich wariacji ;) Teraz myślę, że może dlatego, że to były jamniki i suczki do tego... A z resztą pewnie pies jak człowiek - każdy ma swój charakter :) Ale powiem Ci, że miałam już moment załamania :) już mi przeszło na szczęście teraz okaże się na jak długo i kiedy ten bąbel zacznie się trochę słuchać :)
Pozdrawiam ciepło i czekam na nowy post :)
Twoje miśki są odjazdowe. temu oko błyszczy :-). Sówka jesteś niesamowita. Psiak też ale to wiadomo- wszystkie maleństwa są urocze. Zastanawia mnie co to za pajeczynka na zdjęciu ze straszącą dynia. Czy to nie jakiś efekt fotoszopa?
OdpowiedzUsuńPiękne dzięki :*
UsuńNo tak, to taki niby fotoszop, czasem odkurzam - co dwa dni :D